Page 19 - Elementarz odkrywców – Podręcznik – klasa 3 – część 1

Anna Onichimowska

Mały powstaniec

Urodziłem się w Warszawie, to moje miasto. Kiedy wybuchła
wojna, wielu ludzi stąd wyjechało, ale my zostaliśmy. Tato był
lekarzem, wciąż trafiali do niego ranni i potrzebujący pomocy.
Mama robiła wszystko, żebyśmy normalnie żyli – mieli co jeść
i w co się ubrać. A Wojtek, mój szesnastoletni brat, udawał
dorosłego i razem z kolegami uprzykrzał życie Niemcom.
O tym, że może wybuchnąć powstanie, wiedziałem jeszcze przed
1 sierpnia 1944 roku. Wojtek z Kubą i Zosią szykowali butelki
z benzyną, drukowali ulotki nawołujące do walki. Chciałem im
pomóc je roznosić, ale Wojtek się nie zgodził.
– Dostałoby mi się od mamy, że takiego szkraba wciągam
w konspirację! – powtarzał.
Jeszcze mu pokażę, co potrafię – postanowiłem wówczas.
Nie jestem żadnym szkrabem! Mam jedenaście lat!
Podsłuchałem, gdzie ma być miejsce zbiórki jego oddziału.
Wyszedłem przed nim, niby po ziemniaki, a w rzeczywistości
pobiegłem pod warsztat samochodowy. Jakiś pan w ubraniu
majstra grzebał w silniku,
rozglądając się bacznie co chwila.
Stanąłem obok i szepnąłem hasło.
Odłożył narzędzia i popatrzył
na mnie uważnie, bez uśmiechu.
– Ile masz lat? – spytał.
– Czternaście – skłamałem.
Potrząsnął głową.
– Przydasz się gdzie indziej –
powiedział szybko, widząc
moją minę. A potem nabazgrał
coś na karteczce i powiedział,
gdzie mam ją zanieść i do kogo.
– Tylko uważaj, żeby ci jej nikt
nie odebrał – ostrzegł.

Walka o wolną ojczyznę 17